Cztery miasta na Pomorzu odwiedzi Atomowy Autobus. W sobotę, 1 grudnia 2012 zaparkuje w Gdańskim Parku Naukowo-Technologicznym. Zapraszamy wszystkich wątpiących, uczniów i studentów do rozmowy z ekspertami, którzy wiedzą o energii atomowej o wiele więcej niż przeciętny człowiek. Do obejrzenia będzie makieta elektrowni jądrowej.
<
p>Przyprowadźcie całe klasy, grupy studenckie, sąsiadów.
? Zapraszamy na stoiska edukacyjne ? mówi Sławomir Strzelec, student czwartego roku kierunku energetyka na Wydziale Mechanicznym PG, który jako wolontariusz będzie się dzielił swoją wiedzą z mieszkańcami Pomorza.
Sławek jest pasjonatem energetyki, a specjalność, którą zgłębia na studiach nazywa się diagnostyka i eksploatacja systemów energetycznych. Sporo wie o tym, jak energetyka jądrowa rozwija się we Francji, ale także o tym, jak w pobliżu wielkich reaktorów funkcjonują miasta i miasteczka. Niedawno został członkiem zarządu Stowarzyszenia na rzecz elektrowni jądrowej w województwie pomorskim.
W Gdańskim Parku Naukowo-Technologicznym zorganizowano także kawiarenki energetyczne, w których przy kawie będzie można podyskutować na ważne tematy.
Nasz człowiek w stowarzyszeniu na rzecz budowy elektrowni jądrowej
Sławomir Strzelec, student czwartego roku kierunku energetyka na Wydziale Mechanicznym PG, od połowy roku członek zarządu Stowarzyszenia na rzecz elektrowni jądrowej w województwie pomorskim *
Całą swoją rodzinę już Pan przekonał, że warto budować elektrownię atomową na Pomorzu?
Tak, oczywiście. Z tym nie miałem problemu. Uważam, że to jest duża szansa dla naszego regionu. Byłem we Francji, gdzie miałem możliwość przyglądania się, jak wygląda życie lokalnej społeczności w sąsiedztwie elektrowni jądrowej. Życie normalnie funkcjonuje, elektrownia prowadzi dialog z lokalną społecznością i na bieżąco informuje o różnych aspektach. Lokalnej społeczności są udostępniane bieżące wyniki pomiarów radiologicznych. Wszystko jest w najlepszym porządku. Jestem przekonany, że elektrownia atomowa to nic strasznego.
A Francja nie wycofuje się z takiego pomysłu na uzupełnienie zapotrzebowania na energię elektryczną?
Wręcz przeciwnie. Oni są w trakcie budowy jednego bloku. Na terenie Francji funkcjonuje 58 reaktorów, co zaspokaja 75 proc. zapotrzebowania na elektryczność w kraju. Francja jest krajem, który w największym stopniu zaspokaja swoje zapotrzebowanie na energię elektryczną z tego źródła na całym świecie.
Wróćmy na Pomorze.
Należy pamiętać, że w naszym województwie nie ma dużych mocy wytwórczych. Większość energii jest sprowadzana z południa Polski. Chodzi więc o to, żeby coś w tej okolicy powstało, co zdołałoby zrównoważyć tę pustynię energetyczną na północy.
Jaki procent naszych potrzeb byłaby w stanie zabezpieczyć elektrownia jądrowa?
Od 12 do 16 procent energii dla całego kraju. Dla porównania: elektrownia węglowa w Bełchatowie dostarcza około 20 proc. zapotrzebowania.
Studiuje Pan na Wydziale Mechanicznym. Jakie miejsce w Pana życiu naukowym zajmuje temat elektrowni?
Piszę pracę inżynierską na temat możliwości odprowadzania ciepła z reaktora typu EPR do Jeziora Żarnowieckiego. Chodzi o typ reaktora zaprojektowanego przez Francuzów. Kwestia możliwości odprowadzania ciepła będzie przy wyborze lokalizacji dla elektrowni zapewne istotnym kryterium. A ściślej rzecz ujmując: istotny jest dostęp do obfitej ilości wody.
Jezioro mogłoby wystarczyć do chłodzenia elektrowni na co dzień?
Na to pytanie mam odpowiedzieć przygotowując swoją pracę dyplomową. Samo jezioro raczej nie wystarczy. Program budowy elektrowni w Polsce zakłada konieczność powstania dwóch bloków EPR. Jeden blok posiada moc 1600 MWe. Przy produkcji elektryczności zawsze część ciepła musi zostać rozproszona do otoczenia. Są różne sposoby: odprowadzanie ciepła do jeziora, do rzeki lub do morza ? jak w budowanym właśnie bloku we Francji.
Skąd Pańska kandydatura na członka zarządu stowarzyszenia na rzecz elektrowni jądrowej w województwie pomorskim?
Chodziło o to, aby w kręgu ludzi doświadczonych był młody człowiek, który byłby w stanie zainteresować swoich kolegów tym zagadnieniem.
W jaki sposób dokonano wyboru?
Wybierano spośród działaczy studenckiego koła Stowarzyszenia Elektryków Polskich, a konkretnie spośród 25 najbardziej aktywnych. Koleżanki i koledzy wybrali mnie jako studenckiego reprezentanta w stowarzyszeniu. Wiedzieli, że jestem pasjonatem tego tematu.
* Do organizacji należą uczeni, pracownicy techniczni, inżynierowie, m.in. ci, którzy brali udział w budowie elektrowni atomowej w Żarnowcu przed trzydziestu laty.
Co, gdzie, kiedy?
sobota, 1 grudnia 2012 w godz. 10.30-16.30
Gdański Park Naukowo-Technologiczny
ul. Trzy Lipy 3, budynek B, sala na parterze 010
poniedziałek, 3 grudnia w godz. 09.30-12.30, Puck
I Liceum Ogólnokształcące im. Żeromskiego w Pucku
ul. Morskiego Dywizjonu Lotniczego 18
poniedziałek, 3 grudnia w godz. 16.00-19.00, Choczewo
Urząd Gminy Choczewo
ul. Pierwszych Osadników 17
wtorek, 4 grudnia w godz. 10.00-16.00, Wejherowo
Kaszubsko-Pomorska Szkoła Wyższa w Wejherowie
ul. Dworcowa 7
Źródło Politechnika Gdańska. Dostarczył netPR.pl