W Polsce zielone budownictwo zyskuje na popularności z każdym rokiem. Odzwierciedlają to statystyki Polskiego Stowarzyszenia Budownictwa Ekologicznego, według których powierzchnia użytkowa budynków objętych zielonymi certyfikatami wzrosła aż o 35 proc. na przestrzeni ostatniego roku. Ten zielony trend widać już nie tylko w biurach, ale i innych segmentach rynku nieruchomości, także w hotelach. I choć na 1,1 tys. certyfikowanych budynków w Polsce tylko 17 to hotele, to z każdym rokiem ich przybywa. Najnowszą taką inwestycją jest hotel Mercure Katowice Centrum, którego fasadę pokrywa jedna z największych w Polsce, blisko 18-metrowa ściana z żywych roślin. Inwestorem nowego hotelu jest uznany austriacki deweloper, firma UBM Development.
– Zrównoważone podejście do hotelarstwa jest rzeczywistością, hotele już kilka lat temu zaczęły wprowadzać różne proekologiczne rozwiązania, żeby zminimalizować negatywny wpływ na środowisko – mówi agencji Newseria Biznes Andrzej Kleeberg, dyrektor hotelu Mercure Katowice Centrum.
Celem zielonego podejścia w budownictwie jest ograniczenie negatywnego wpływu budynków na środowisko w całym cyklu ich życia. W Polsce ten trend z każdym rokiem zyskuje na popularności. Według tegorocznego raportu Polskiego Stowarzyszenia Budownictwa Ekologicznego (PSBE) powierzchnia użytkowa budynków objętych zielonymi certyfikatami (np. BREEAM, LEED, DGNB, WELL) przekracza już 23 mln mkw., co oznacza aż 35-proc. wzrost w ciągu roku. Ten trend został w Polsce zapoczątkowany przez sektor nieruchomości biurowych, ale w tej chwili dotyczy on także powierzchni magazynowych, budynków mieszkalnych i hoteli. Te ostatnie – jak wynika z danych PSBE – stanowią w tej chwili ok. 1,5 proc. wszystkich budynków objętych zielonymi certyfikatami, choć sukcesywnie ich przybywa.
Jak podkreśla dyrektor hotelu Mercure Katowice Centrum, zrównoważone hotelarstwo to pojęcie szerokie i nie opiera się tylko na wprowadzaniu pojedynczych, proekologicznych rozwiązań, jak np. redukcja odpadów. Zrównoważone podejście zaczyna się już na etapie projektowania hotelu, a później realizacji inwestycji i całego cyklu jego użytkowania.
– Jeżeli mówimy o zrównoważonym hotelarstwie, trzeba też zaakcentować wpływ hotelu na lokalną społeczność i lokalny biznes – zauważa Andrzej Kleeberg.
Wszystkie te czynniki zostały uwzględnione w nowej inwestycji marki Mercure, która należy do wiodącej światowej grupy hotelowej Accor. Mercure Katowice Centrum został na początku września otwarty dla gości. Budynek ma najwyższy, platynowy precertyfikat LEED w kategorii Building Design and Construction i został zaprojektowany zgodnie z filozofią green & clean.
– W trakcie budowy zastosowano cały szereg proekologicznych rozwiązań, takich jak panele fotowoltaiczne, ładowarki do samochodów elektrycznych czy zielona ściana, która jest podlewana wodą deszczową, co też minimalizuje zużycie wody. Jest to największa tego typu ściana w mieście i jedna z większych w Polsce – mówi dyrektor hotelu.
Zielona fasada ułożona z żywych roślin to najbardziej charakterystyczny element nowej inwestycji w Mercure Katowice Centrum. Instalacja ma ponad 200 mkw., a do jej stworzenia wykorzystano ponad 11 tys. roślin, takich jak barwinki, paprocie, trawy ozdobne, dzwonki czy bodziszki. Posadzono je na specjalnym podłożu z paneli tekstylnych, wyprodukowanych w 60 proc. z materiałów poddanych recyklingowi. Łatwo w nim wymienić albo posadzić nowe rośliny, a jeśli zaistnieje taka potrzeba, ścianę można nawet przenieść. Do jej podlewania wykorzystano z kolei specjalnie zaprojektowany, automatyczny system nawadniający z czujnikami temperatury i wilgotności gleby, który wykorzystuje wodę deszczową.
– Postępująca urbanizacja w miastach doprowadziła do tego, że jest w nich coraz mniej terenów zielonych. To ma negatywne skutki, chociażby w postaci wysokich temperatur w centrum miasta podczas letnich upałów. Budynki z zielonymi fasadami czy zielonymi dachami mniej się nagrzewają, a rośliny produkują tlen, pochłaniają dwutlenek węgla i przyczyniają się do wyłapywania pyłów z powietrza. Tym samym mają pozytywny wpływ na mikroklimat w mieście, co jest bezpośrednio odczuwalne przez mieszkańców – mówi Andrzej Kleeberg.
Prawie 18-metrowa zielona fasada hotelu Mercure Katowice Centrum może też stać się miejscem gniazdowania ptaków i źródłem pyłków kwiatowych dla pszczół. Spełnia też funkcje estetyczne i jest najbardziej przykuwającym uwagę elementem, który budzi zainteresowanie gości.
– Goście przyjeżdżający do naszego hotelu bardzo interesują się zieloną fasadą i często jest to wstęp do rozmów o ekologicznych rozwiązaniach. Są zaskoczeni tym, ile ciekawych i fajnych rozwiązań można wprowadzić w hotelu – mówi dyrektor hotelu Mercure Katowice Centrum.
Oprócz paneli fotowoltaicznych czy wykorzystania energii z OZE w obiekcie zadbano o detale, takie jak większe pojemniki na kosmetyki wielokrotnego użytku, co minimalizuje ilość odpadów z plastiku, czy zastąpienie druków w pokojach rozwiązaniami cyfrowymi.
– Dużo roślinności jest też we wnętrzach hotelu, co pozytywnie przekłada się na panujący w nim mikroklimat – mówi Andrzej Kleeberg. – Mamy też bardzo zaawansowany system do zarządzania budynkiem, który pozwala dokładnie monitorować zużycie mediów. Dzięki temu możemy wyłapywać usterki czy ewentualne marnotrawstwo i szybko na nie reagować.
Hotel znajduje się w samym centrum Katowic, ok. 100 m od dworca kolejowego i autobusowego, a Międzynarodowe Centrum Kongresowe, słynny Spodek, Muzeum Śląskie czy centrum biznesowe KTW znajdują się w promieniu 1 km, więc goście mogą dostać się do nich nawet spacerem. Do ich dyspozycji jest w sumie 268 nowoczesnych pokoi rozmieszczonych na ośmiu piętrach, siłownia, SPA z masażem i podziemny parking.
– Do dyspozycji gości biznesowych mamy też sale konferencyjne oraz zainstalowany specjalny system do konferencji hybrydowych i prowadzenia spotkań online – dodaje dyrektor hotelu.