WPROST: trójmiejski układ zamknięty. Ranking 25 Polek na 25-lecie

01.06.2014

Komunikat prasowy WPROST: trójmiejski układ zamknięty. Ranking 25 Polek na 25-lecie 01.06.2014 16:00 Platforma Mediowa Point Group SA W tej historii padają nazwiska ministrów, pojawiają się ważne figury z życia publicznego, ludzie służb i PR-owcy. Na Pomorzu trwa wojna. Lecą głowy szefów CBŚ i ABW, mowa jest o rekordowych łapówkach i powoływaniu się na wpływy u polityków, takich jak ministrowie Paweł Graś i Marek Biernacki, b. wicepremier Waldemar Pawlak czy szef Centralnego Biura Antykorupcyjnego Paweł Wojtunik. W całej grze chodzi o pieniądze. O naprawdę duże pieniądze. O setki milionów złotych. W najnowszym wydaniu tygodnika WPROST ? trójmiejski układ zamknięty. Ponadto w nowym WPROST: czy młodzi i wkurzeni stworzą nową partię, kim są ludzie urodzeni 4 czerwca 1989 r. oraz jaki jest polski czterdziestolatek 40 lat po premierze kultowego serialu. Na łamach tygodnika także ranking ?25 pięknych Polek na 25 lat wolnej Polski?, czyli które kobiety mogą wkrótce zawładnąć naszą wyobraźnią i przestrzenią publiczną. Opisywana przeze mnie i Michała Majewskiego w tygodniku ?Wprost? sprawa wydaje się na pierwszy rzut oka błaha. Lokalna. Awantura o ?marchewkę? ? tak niektórzy ją nazywają. (?) Sprawie przyglądałem się od początku. Chwilami z niedowierzaniem, widząc, co się dzieje ? pisze w komentarzu redaktor naczelny WPROST Sylwester Latkowski. I dodaje – W trakcie kilkunastu miesięcy przeprowadziliśmy dziesiątki rozmów, poznaliśmy dziesiątki stenogramów zeznań, zawiadomień i innych dokumentów związanych z tą historią. Dziś nie mamy wątpliwości: sprawa kłótni o marchewkowy biznes nie jest błahostką, bo pokazuje, jak działa u nas państwo, a raczej jak nie działa. O co chodzi? O marchewkę. Marchewka rośnie na polach koło Lęborka. Obok pól stoją przechowalnie, hale z liniami produkcyjnymi do przetwarzania warzyw. Duża inwestycja za setki milionów złotych. Właściciele twierdzą, że firma jest warta grubo ponad 300 mln zł. To największa grupa producencka na Pomorzu. Jej lider i współwłaściciel nie ma jeszcze czterdziestki. Wiosną 2012 r. ktoś napisał anonimowy donos na niego i na firmę do gdańskiego Centralnego Biura Śledczego. Że wyłudzają dotacje unijne, że w rzeczywistości nie są żadną grupą producencką, ale przestępcami, którzy mają powiązania z mafią paliwową. Z CBŚ sprawa trafiła do prokuratury. Ta z kolei z powrotem zleciła działania CBŚ. Pod koniec sierpnia 2012 r. funkcjonariusze weszli do biur spółki, by dokonać przeszukań i zabezpieczyć dokumenty. Agencja Rozwoju i Modernizacji Rolnictwa (ARiMR) odmówiła wypłacenia ponad 70 mln zł transzy z unijnej dotacji, a BGŻ zareagował zażądaniem natychmiastowej spłaty kredytu. Przyparci do muru ?Rolnicy? (tak nazywają w Gdańsku właścicieli spółki) przypuścili kontratak. Za pośrednictwem wynajętych PR-owców spoza Pomorza od jakiegoś półtora roku przekonywali dziennikarzy do swojej wersji wydarzeń. Przekaz był mniej więcej taki: oto padli ofiarą tajnego porozumienia niczym w filmie ?Układ zamknięty?. Teoretycznie wszystko brzmi spójnie. Czy taką operację można sobie wyobrazić? Oczywiście! Czy tak właśnie było? To już inna kwestia. Szczegóły ? w nowym wydaniu tygodnika WPROST. W nowym WPROST także o tym, czy młodzi wkurzeni, którzy zagłosowali na Janusza Korwin-Mikkego, mogą stać się zaczątkiem poważnej partii antysystemowej. Mieszkają w dużych miastach. Im większa aglomeracja, tym ich więcej. Właśnie zdali maturę albo studiują. Marzą o tym samym co rówieśnicy: fajnej dziewczynie, fajnym chłopaku i świetnych zarobkach. Rodzice wmawiali im, że wystarczy skończyć studia, znać dwa języki obce i świat staje otworem. A oni widzą, że ich starsze koleżanki i koledzy z dyplomami siedzą w hipermarketach za kasą. Tymczasem znajomi rodziców, choć znacznie gorzej wykształceni, mają robotę o wiele lepszą i ani myślą zwalniać miejsca. Do tego dochodzi poczucie, że są lepsi od swoich rówieśników. Sporo wiedzą o ekonomii, o wiedeńskiej szkole ekonomicznej są w stanie dyskutować długo, a na spotkaniach przy piwie rozmawiają o Polsce. Mają 18-25 lat, w tegorocznych eurowyborach zagłosowali na Janusza Korwin-Mikkego. W sumie jest ich prawie 220 tys. O ?Młodych wkurzonych? we WPROST pisze Agnieszka Burzyńska. Na łamach WPROST także o rówieśnikach polskich przemian. W 1989 r. na świat przyszło niespełna 600 tys. dzieci, z czego 1,5 tys. to ?dzieci wolności?, ci urodzeni 4 czerwca. Dzisiaj kończą 25 lat. Pod wieloma względami bardzo się od siebie różnią. Poza tym nie mają potrzeby przynależności do jakiejkolwiek grupy, a już na pewno nie tych pod szyldami JP2, czyli młodych katolików skupionych wokół nauk papieża Polaka, ani Y, czyli generacji, dla której najważniejsze są technologia i pełne doznań życie. Dlaczego tacy są? Urodzeni w roku przemian obecni 25-latkowie to pokolenie paradoksów. Zbiór jednostek, z których każda dąży do tego, żeby jakoś się wyróżnić. Wspólne jest w nich chyba tylko to, że mają marzenia ? mówi Paweł Jóźwiak-Rodan, reżyser dokumentu ?Moje 89 pokolenie? i obrazu fabularnego ?Osiem9? z 2010 r. ? Szukanie własnej tożsamości to jedyna walka, jaką toczą. Bo jako pokolenie nie walczą z niczym i o nic. Historie urodzonych 4 czerwca ? w nowym WPROST. Na łamach WPROST także o innym pokoleniu. Kultowy serial ?Czterdziestolatek? kończy właśnie 40 lat. Jak dziś patrzę na bohaterów ?Czterdziestolatka?, to wydają mi się o wiele starsi ode mnie. I fizycznie, i mentalnie. Teraz taka dojrzałość nie jest dobrym towarem, nie jest sexy ? mówi Grzegorz Małecki, aktor, syn Anny Seniuk, serialowej Madzi, dziś sam czterdziestolatek. Andrzej Nejman, dyrektor warszawskiego teatru Kwadrat, wkrótce także skończy czterdziestkę. Mam wrażenie, że kiedyś ludzie w wieku 40 lat musieli być bardzo poważni, zarówno jeśli chodzi o wygląd, jak i zachowanie. Mnie cały czas bliżej do rolek i roweru niż do teczki i garnituru ? mówi. Bo współcześni polscy 40-latkowie wciąż czują się młodo i są spragnieni sukcesów. Później zakładają rodziny, więc w tym wieku są jeszcze często ojcami małych dzieci. Bywa też, że dopiero decydują się na potomka albo na stały związek. Korzystają z życia. Stereotyp, iż czterdziestka to moment, kiedy zaczyna się myśleć, że teraz to już z górki, odpływa w siną dal. Jacy są dzisiejsi polscy czterdziestolatkowie ? w nowym WPROST. WPROST publikuje także wyjątkowy ranking. Znalazło się w nim 25 kobiet, które będą miały największy wpływ na naszą rzeczywistość za kilka lat. Są piękne i młode. (?) Piękne nie tylko fizycznie, ale też przez to, co robią. O niektórych z nich jest już głoś no, o innych głośno się dopiero robi. Wszystkie są niezwykle utalentowane i coraz bardziej wpływowe ? pisze redakcja WPROST. Laureatki rankingu zajmują się różnymi dziedzinami życia, ale łączy je jedno: choć osiągnęły wiele, prawdziwa kariera jeszcze przed nimi. Ranking otwiera Barbara Nowacka, córka zmarłej w katastrofie smoleńskiej byłej posłanki SLD Izabeli Jarugi-Nowackiej, która w tym roku postanowiła zaangażować się w politykę. Choć ostatecznie do Brukseli się nie dostała, udało jej się zdobyć ponad dziesięć tysięcy głosów. I sporą popularność medialną. Nawet przeciwnicy doceniają jej spokój i polityczną kulturę. Na podium znalazły się też Brygida Grysiak – dziennikarka związana z TVN24, specjalistka od spraw politycznych i religijnych, a jednocześnie doradczyni jednego z najbardziej wpływowych polskich hierarchów ? kard. Kazimierza Nycza oraz Sylwia Chutnik – pisarka, dziennikarka, kulturoznawczyni i działaczka społeczna. W zestawieniu znalazły się też kobiety bardzo młode. M.in. Ewa Pajor. UEFA uznała ją za najlepszą piłkarkę w Europie do lat 17. Jej styl porównywany jest do techniki Leo Messiego. Zaledwie 17 lat ma także Joanna Jurek. Licealistka z Piotrkowa Trybunalskiego opracowała metodę dostarczania leku bezpośrednio do komórek rakowych, która nie powoduje uszkodzenia innych narządów wewnętrznych. Swym projektem zainteresowała m.in. ubiegłorocznego laureata Nagrody Nobla. Piękne Polki ? ranking w najnowszym wydaniu tygodnika WPROST. E-wydanie tygodnika WPROST jest dostępne wraz z e-tygodnikiem WPROST BIZNES, w którym w tym tygodniu m.in. o tym, że dzieci najbogatszych Polaków rezygnują z majątku rodziców i same chcą pracować na swój sukces, o tym, że kasa spółki Polskie Inwestycje Rozwojowe, która obsługuje program polskich inwestycji, jest pusta oraz o ożywieniu na polskim rynku jubilersko-biżuteryjnym. WPROST BIZNES jest dostępny w systemie dystrybucji e-wydań wydawcy na stronie: ewydanie.wprostbiznes.pl oraz u wszystkich dystrybutorów prasy cyfrowej oraz w aplikacjach natywnych na urządzenia mobilne w AppStore i Google Play. Miesięczny koszt prenumeraty WPROST BIZNES wynosi 14 zł. Przy zakupie e-wydania tygodnika WPROST, czytelnik otrzymuje dostęp do magazynu WPROST BIZNES w pakiecie. Nowy numer WPROST trafi do kiosków poniedziałek, 2 czerwca 2014 r. E-wydanie tygodnika jest dostępne już w niedzielę na stronie tygodnika (ewydanie.wprost.pl) oraz u dystrybutorów prasy elektronicznej, m.in. na witrynach e-kiosk (www.e-kiosk.pl), eGazety (www.egazety.pl) oraz Nexto (www.nexto.pl).