04.05.2014
Komunikat prasowy WPROST: wściekli na Polskę 04.05.2014 16:00 Platforma Mediowa Point Group SA – Teraz, po tej rozmowie, myślę, że jestem wściekła na to, co się dzieje w tym kraju, jak są traktowani ludzie. – Szlag nas trochę trafia, fakt. Jeszcze raz mówię, że jak w tym kraju chcesz coś zmienić, to nie wchodź do polityki, tylko korzystaj z wolności, którą masz od 1989 r. i rób, rób, rób. W najnowszym wydaniu tygodnika WPROST Dorota Wellman i Marcin Prokop opowiadają m.in. o tym, dlaczego politycy nie lubią przychodzić do telewizji śniadaniowej. Ponadto w nowym WPROST: bursztynowy król i rosyjskie podatki, jak prezydent ?robi? politykę, co były minister powiedział ówczesnemu i obecnemu premierowi, że 14 lat musiał walczyć o dobre imię, dlaczego Ilona Łepkowska porzuca świat seriali, jak bije Dariusz Michalczewski i czy Ewa Braun była w ciąży z Hitlerem. Oni lepiej się czują w innych programach, gdzie są głaskani albo kłuci. Do nas rzadko chcą przychodzić, bo musieliby pokazać, jacy są naprawdę, kiedy zdejmie im się polityczną maskę ? mówią Magdalenie Rigamonti Dorota Wellman i Marcin Prokop. I przypominają, że jednym z tych, którzy zgodzili się przyjść do ich programu, jest Janusz Palikot. I nie było mu u nas przyjemnie ? zaznacza Wellman. A Prokop dodaje: Rozmowa dotyczyła głównie jego politycznej hipokryzji, której nie lubię. Czy sami mają ambicje polityczne? Kilka lat temu Wellman zapowiadała, że wejdzie do polityki. – Ale już mi przeszło. (?) Nie ma teraz takiej politycznej opcji, z którą bym się identyfikowała i nie wstydziła mieć z nią coś wspólnego ? mówi. – Z tym że państwa nie utożsamiamy z polityką. Mam wrażenie, że Polskę najsilniej zmieniają organizacje pozarządowe, a tak zwana polityka górnej warstwy to jest sztuka maskowania cynizmu, przekonywania wyborców, że za intencjami polityków stoi coś więcej niż tylko jakiś ich partyjny lub osobisty interes. O dziwo, wyborcy się na to nabierają, głosując wciąż na tych samych kabotynów ? uzupełnia Prokop. Na kogo zagłosują w wyborach do Parlamentu Europejskiego? I co sądzą o celebrytach na listach wyborczych? Rozmowa z Dorotą Wellman i Marcinem Prokopem ? w najnowszym wydaniu tygodnika WPROST. W nowym WPROST także opowieść o królu bursztynu. Za zakratowanym oknem widać gdański fort, trochę Starówki i park. Ale żeby się tam dostać, trzeba by było pokonać zasieki z drutu kolczastego i kilkumetrowy mur. W pokoju są tylko surowy stół i trzy twarde krzesła. W pokoju Cezary Łazarewicz rozmawia z Wiktorem Bogdanem, obywatelem Federacji Rosyjskiej pochodzenia polskiego. W lutym prokurator generalny Federacji Rosyjskiej poprosił polskie władze o aresztowanie Bogdana i odesłanie go do Rosji, bo jest on oskarżony o próbę oszukania na podatku VAT. Sam Bogdan twierdzi, że jest niewinny. I nie chodzi wcale o VAT, tylko o łapówki, których nie chciał płacić generałowi policji. Odmówił też wsparcia kandydatów prezydenckiej partii Władimira Putina Jedna Rosja. Samego procesu w Rosji się nie boi. Ale chodzi o to, że jak ja tam wrócę, to mogą mnie zabić ? tłumaczy. Dlatego wszelkimi możliwymi sposobami stara się o pozostanie w Polsce. Historia króla bursztynu ? we WPROST. We WPROST również o tym, jak Bronisław Komorowski nieuchronnie zdąża ku reelekcji. I robi to w sposób nie do końca typowy, za to właściwy sobie. W ostatnich miesiącach prezydent leczył kontuzjowaną nogę, centrum jego aktywności stał się więc Belweder. Kilka dni temu właśnie tam zjechali na spotkanie europosłowie. Opowiada jeden z nich: ? Bronek pokazywał, jak udało mu się przywrócić stan z czasów marszałka Piłsudskiego. Tu zrekonstruowane łóżko, tam oryginalne biurko? Widać, że to go ogromnie pochłania, by wszystko było tam tak, ja za czasów Piłsudskiego. Marszałek ma zresztą w Belwederze wciąż swój? gabinet, nieużywany. Sąsiaduje on z właściwym gabinetem prezydenta, gdzie Komorowski robi politykę. Rozmowy toczą się powoli, spokojnie, dużo w nich historycznych odniesień ? opowiada jeden z bywalców. I taka jest też polityka Komorowskiego. Do wyborów zostało kilkanaście miesięcy. Sondaże wskazują, że jeśli nic nieprzewidzianego się nie zdarzy, prezydent może je wygrać już w pierwszej turze. O kulisach belwederskiej polityki we WPROST piszą Agnieszka Burzyńska i Anna Gielewska. WPROST przypomina też sprawę byłego ministra skarbu. W Wielki Piątek, po 14 latach różnych kontroli, prokuratorskiego śledztwa i działań Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego sąd uniewinnił Andrzeja Chronowskiego od zarzutu działania na szkodę Skarbu Państwa. Choć ta prywatyzacja była sukcesem, prokurator twardo żądał dla byłego ministra półtora roku więzienia w zawieszeniu na trzy lata, pozbawienia go na pięć lat prawa do zasiadania we władzach spółek i kilkudziesięciu tysięcy złotych kary. Chronowski i jego znajomi nie mają wątpliwości: śledztwo zakończone prokuratorskimi zarzutami to był hak i zemsta za decyzję o wstrzymaniu prywatyzacji PZU w 2000 r. Jednak przez lata walki o swoje dobre imię zdania nie zmienił. Dlaczego złożył wtedy dymisję? Wszystko wtedy zależało od premiera Buzka. Mógł mnie poprzeć. Wszystko mu opowiedziałem. Podobnie jak później Donaldowi Tuskowi. Ale wszyscy się ode mnie odsunęli. Co opowiedział Chronowski przed laty Buzkowi, a potem Tuskowi o prywatyzacji PZU? Na łamach WPROST do wydarzeń sprzed lat wraca Ceary Bielakowski. We WPROST również o tym, że podobno Ilona Łepkowska porzuca seriale. Odchodzę z posady producenta ?Barw szczęścia?. Tym razem definitywnie, choć nie jest to łatwe ? mówi sama Łepkowska Izabeli Smolińskiej. Twierdzi, że to przyszło z zewnątrz. Szykowałam się do atrakcyjnego urlopu, kiedy nagle się okazało, że przez potworny ból nie mogę się ruszyć. Nawalił kręgosłup. Miesiąc nie wstawałam z łóżka, ale mimo to na silnych lekach przeciwbólowych musiałam sprawdzać materiały literackie i zatwierdzać odcinki serialu przed montażem. Miałam też sen, w którym jakaś serialowa postać pomieszała mi się z prawdziwymi ludźmi ? opowiada królowa polskich seriali. I dodaje, że każdy normalny człowiek ma czasem prawo, żeby zachorować czy odpocząć. O tym, jak pracuje na planach seriali i dlaczego nie wyrzuca pieniędzy na zbędne luksusy Iwona Łepkowska opowiada w najnowszym WPROST. We WPROST także kolejna ?Męska rozmowa? Sylwestra Latkowskiego. Boksowanie to straszny stres, po zakończeniu kariery jeszcze długo mi się śniło, że będę musiał walczyć, w łóżku tarłem nogami, budziłem się w nerwach. Dopiero po kilku latach mi odpuściło ? mówi naczelnemu WPROST Dariusz Michalczewski. W życiu codziennym rękoczynów unika. Naprawdę lubię ludzi, prędzej bym kogoś przytulił, pocałował, niż walnął. Mam potrzebę życia z ludźmi w dobrych relacjach, wolę funkcjonować w miłej atmosferze, dopiero jak stawałem na ringu, potrafiłem dać w wątrobę ? mówi. I dodaje, że czasem potrafi przywalić słowem. Ale fizycznie nie wyobrażam sobie, żeby kogokolwiek uderzyć. Chociaż jak widzę tych dzisiejszych napompowańców, co na treningi chodzą, a później dla rozrywki idą pobić studentów na przykład, myślę sobie, że im bym chętnie przywalił ? mówi. Męska rozmowa Sylwestra Latkowskiego z Dariuszem Michalczewskim ? w nowym WPROST. Na łamach WPROST również o tym, że Ewa Braun mogła być w ciąży i przeżyć wojnę, a także o spiskowych teoriach na temat powojennych losów Adolfa Hitlera. W 69. rocznicę śmierci dyktatora na łamach WPROST rozmowa z Bogusławem Wołoszańskim. Sprawa samobójstwa wcale nie jest pewna ? zaznacza na początku rozmowy pisarz i historyk, badacz historii najnowszej. I dodaje, że wyniki badań zwłok wszyscy po kolei fałszowali. Najpierw funkcjonariusze radzieckiego wywiadu, którzy znaleźli ciało wodza III Rzeszy. Później radzieccy anatomopatolodzy, którzy robili sekcję zwłok. Wszystko robiono w wielkim pośpiechu, w strachu. Przed Stalinem, który bardzo się niecierpliwił, chciał się pilnie dowiedzieć, co się z Hitlerem stało. W efekcie sekcję zwłok robiono szybko, niedbale, bez przykładania wagi do licznych szczegółów, które nie pasowały do tezy o samobójstwie ? mówi Wołoszański. Rozmowa ? w najnowszym wydaniu tygodnika WPROST. E-wydanie tygodnika WPROST jest dostępne wraz z e-tygodnikiem WPROST BIZNES, w którym w tym tygodniu o tym, że Polska jest filmowym pirackim zagłębiem Europy, a także o upadłości sieci elektromarketów Avans i o tym, czy dobrze wykorzystaliśmy 25 lat wolności. WPROST BIZNES jest dostępny w systemie dystrybucji e-wydań wydawcy na stronie: ewydanie.wprostbiznes.pl oraz u wszystkich dystrybutorów prasy cyfrowej i na platformach na urządzenia mobilne. Miesięczny koszt prenumeraty WPROST BIZNES wynosi 14 zł. Przy zakupie e-wydania tygodnika WPROST, czytelnik otrzymuje dostęp do magazynu WPROST BIZNES w pakiecie. Nowy numer WPROST trafi do kiosków poniedziałek, 5 maja 2014 r. E-wydanie tygodnika jest dostępne już w niedzielę na stronie tygodnika (ewydanie.wprost.pl) oraz u dystrybutorów prasy elektronicznej, m.in. na witrynach e-kiosk (www.e-kiosk.pl), eGazety (www.egazety.pl) oraz Nexto (www.nexto.pl).
